Historyjka

Poszłam dziś do Draculaury , Clawda i Frankie. Przyjaciele szykowali się gdzieś.

Ja: Hejka. Gdzieś idziecie?
Draculaura: Tak. Do parku .
Ja: To super. Mogę iść z wami ? Porobie wam zdjęcia .
Draculaura: No jasne że możesz. *mówi pakując torbe*
Clawd: Ee.. Draculauro potrzebna ci ta wielka torba?
Draculaura: Tak. Mam tam tylko potrzebne rzeczy.
Clawd: Serio? Potrzebne ci całe pudełko biżuterii?
Draculaura: No oczywiście .Dobrze wiesz że nie mogę się nigdy zdecydować co założyć.
Frankie: Ej. Dobra .. Idziemy?
Draculaura: No jasne :D

Draculaura: Ale twarda ta ziemia
Ja: No taka jest ziemia twarda jak ziemia
Draculaura: No tak ;)
Ja: To porobie wam trochę zdjęć

Draculaura: Chyba wystarczy nie?
Ja: No są super :)
Frankie: Fajnie. Obejrzymy w domu
Ja: Chcecie iść na lody?
Clawd: Jasne. Chodżmy.
A potem poszliśmy na lody i do domu :)
KONIEC
Pozdrawiam ;)